Cienka linia a zdobienia paznokci
Czy często zdarza Ci się wykonywać zdobienia paznokci? Czy może unikasz ich jak ognia? Uważasz, że brakuje Ci zdolności, a paznokcie zdobią tylko utalentowane stylistki, które na pewno tworzą również arcydzieła na płótnie?
Badzo często spotykam się z wielkimi obawami ze stron początkujących stylistek paznokci, kiedy tylko usłyszą od klientki słowo „zdobienia”. A co jeśli powiem, że zdolności plastyczne nie są w tym wypadku najważniejsze i że każdy może się nauczyć choćby podstawowych zdobień salonowych, w tym prowadzenia cienkiej linii?
Istnieje kilka podstawowych zasad, o których należy pamiętać kiedy rozpoczniesz już swoją przygodę ze zdobieniami paznokci. Przede wszystkim porzuć stres i nie zniechęcaj się podczas pierwszych prób! Trening czyni mistrza, a im więcej prób podejmiesz tym szybciej wyćwiczysz rękę.
Używaj dobrej jakości pędzli i produktów z mocnym napigmentowaniem. Pracując produktami hybrydowymi czy farbkami żelowymi warto wybrać pędzel z włosiem syntetycznym, który w porównaniu z włosiem naturalnym jest bardziej elastyczny i nie wchłania produktu. Zapewnia to ciągłość lini podczas jej prowadzenia.
Kolejnym ważnym elementem pracy jest nabranie produktu, który należy nałożyć równomiernie na długość włosia z każdej strony. Ważną kwestią w prowadzeniu cienkiej lini jest rownież kontrola nad spływaniem produktu na włosiu pędzla. Na końcówce pędzla tworzy się wówczas zgrubienie, które uniemożliwi utworzenie równej linii prostej, natomiast czasami jest to zabieg porządany (np. podczas tworzenia różnego rodzaju ornamentów, gdzie początek lini jest zwykle szerszy niż końcówka).
Następną istotną kwestią jest stabilne oparcie ręki podczas tworzenia zdobień. Nigdy nie zaczynaj zdobienia, jeśli nie masz odpowiedniej stabliności w ręce. Jeśli jesteś osobą praworęczną możesz spróbować oprzeć lewy łokieć stabilnie na blacie i chwycić palec klientki od spodu. Następnie małym palcem prawej ręki oprzyj się od lewą dłoń. W przypadku osób leworęcznych nalezy wykonać te same czynności analogicznie. Nie zapominaj również, że ręką niedominującą możesz pomóc sobie w twozeniu zdobień poprzez kierowanie palca klientki w porządane strony.
Ostatnią kwestią, na którą chcę zwrócić Twoją uwagę jest nacisk pędzla na paznokieć oraz kąt włosia. Podczas większego nacisku oraz trzymania pędzla „na płasko” uzyskasz efekt grubszej linii. Pracując „od góry”, pod kątem zbliżonym lub równym 90 stopni oraz z mniejszym naciskiem będzie Ci łatwiej uzyskać delikatną i cieńszą linię. Niektóre zdobienia wymagają opanowania obu tych metod, w związku z tym spróbuj wykonać ćwiczenia z dwoma wersjami linii.
Mam nadzieję, że moje wskazówki okażą się dla Ciebie pomocne! Trzymam za Ciebie kciuki i dodaję Ci odwagi, żeby przełamać w końcu strach przed zdobieniami!
Komentarzy(0)